23 czerwca 2009

Okulary, słońce i funk


Większa część osób już zaczęła wakacje, więc czas trochę wychillować, nastawić fale na funkowe brzmienie. Afra nie zdążycie zapuścić (chyba że już macie?), łapać słońce, zakładać wielkie okulary (pamiętajcie drogie dzieci co uczył Tiga, noście okulary też w nocy!) i promieniować pozytywną energią. Czemu taki wstęp? A bo wpadł mi w ręce przerobiony kawałek dwóch robolubych ludzi z Daft Punk, sprawcą tego procederu są Night Drugs, dwóch bardzo młodych stawiających kroki w muzyce żabojadów. Ten kawałek aż przecieka funkowych brzmieniem, miałem aż wrażanie, że słucham tych dwóch z Chromeo, ale nie to przecież podstawka Daft Puncurów. Zdziwienie było takie, że ogółem wyszło dużo zmasakrowanych kawałków, głównie dostawaliśmy te same hity (Harder, Stronger..., Human After All (viva SebastiAn!) itd. bo wiecie o czym mówię), a tutaj miła niespodzianka, bo ofiarą padło Face to Face. To co? Wbijać na nos gogle i elektryzować się:

0 komentarze:

Prześlij komentarz