9 sierpnia 2009

Niedziela dzień cwela

Wczoraj byłem bez życia i kompletnie nieproduktywny. Niedziela tego nie zmieniła, ale zebrałem się w sobie i oto leci do was trochę świeżości.


Początek to dość nietypowy track od Mr. Oiza. Tak lubimy tutaj tego pana (najlepiej w wyrwanej z lat 80 brodzie, którą już ściął). Kawałek rzekomo powstał parę lat temu podczas szalonej nocy w jednym z hotelów. Nie jest to majstersztyk, ale jest śmieszny. Oizo obdarował go ludzi za pomocą Twittera - ale ten świat idzie do przodu. Generalnie dziwny wykrętas z tego kawałka, warty posłuchania, bo w końcu to Oizo!

Mr. Oizo - Lotus Suite Koln

Od razu jak jesteśmy przy Oizo to pamiętajcie remix Bandita który moim zdaniem kategorycznie rozpierdolił Stunt z repertuaru pana wyżej? Boski remix o którym mówiłem, że kojarzy mi się trochę z Piratami z Karaibów. W każdym razie wydany w identycznym stylu, z podobnymi dźwiękami i równie miażdżący Minotaur od Bandita to coś co na pewno trzeba usłyszeć. Choć z jednej strony zarzucę mu żeby wydał coś świeższego, bo na prawdę mocno się uczepił tych dźwięków z Piratów z Karaibów...

Bandit - Minotaur

Na koniec taki bonus aby się zmotywować w niedzielę. Nie powstała chyba nigdy inna bardziej motywująca piosenka przy której Rocky wbiegał po schodach. Co to - to nie! Słodki remake z disco-elektroniczno klimatem. Eye of the Tiger! i ruszać dupy w niedzielę, a nie się opierdalacie! Pow-pow-pow!

Survivor - Eye of the Tiger (Oh Shit! and Mynx Remake)

PS. Kto nie był w piątek w alter niech zajebiście żałuje!

0 komentarze:

Prześlij komentarz